Relacja z V Kongresu Numerologów ONLINE
- Dolina Cudów
- 26 lip
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 3 lis
Nie każdy kwiat kwitnie wiosną
Relacja z V Kongresu Numerologów – Dzieci i Talenty
Każdy z nas nosi w sobie dar.Dar, który nie zawsze da się zmierzyć oceną, porównać do innych, dopasować do szkolnego programu, ani ująć w tabelę „norm”.
Czasem ten dar dojrzewa szybko – jak krokus, który przebił śnieg.A czasem potrzebuje czasu — jak drzewo, które najpierw buduje korzenie, zanim pokaże kwiaty.
O tym właśnie był V Kongres Numerologów, zorganizowany przezDarię Jadwigę Czarnecką i Dariusza Piotra Szyndelarza.Tym razem spojrzeliśmy na świat z perspektywy dziecka:
dziecka w nas,
dziecka obok nas,
i dziecka, które prowadzi nasze przyszłe pokolenia.
Dziecko nie przyszło, żeby spełniać oczekiwania
Kongres otworzyła Agnieszka Maglar, psycholog i terapeuta, bardzo precyzyjnie pokazując, że każde dziecko:
ma własne tempo rozwoju,
własne potrzeby,
własną wrażliwość,
i własną drogę uczenia się świata.
Niektóre dzieci kwitną od razu — są otwarte, twórcze, ekspresyjne.Inne potrzebują czasu, ciszy, przestrzeni, bezpiecznego kontaktu.I to jest równie dobre.
„Ryba nie potrzebuje wspinać się na drzewo.”— to zdanie powracało przez cały Kongres.
Talenty zapisane są w duszy — nie w zeszycie
Ewa Rok-Żarska pokazała, jak numerologia mówi o darach, które dziecko wnosi już z poziomu duszy:
talentu do tworzenia relacji,
talentu do myślenia abstrakcyjnego,
talentu do empatii,
talentu do prowadzenia innych.
Nasza rola jako dorosłych?
Nie ulepszać dzieci.Tylko zauważać ich potencjał.
Pułapki zapisane w rodzie
Małgorzata Brzoza mówiła o tym, że to nie dziecko „ma problem”.To często ród niesie emocje, historie i lęki, które później odbijają się w zachowaniu najmłodszych.
Nie po to, by obwiniać.Po to, by uzdrawiać.
Dziecko potrzebuje dorosłego, który widzi, a nie poprawia
Iwona Wiśniewska i Kinga Kalberczyk mówiły o tym, jak:
zauważać potrzeby dziecka,
podążać za jego tempem,
zamiast „wymagać” – towarzyszyć.
To był moment wielu westchnień ulgi na sali.
Świat jest niczym muzyka — każde dziecko słyszy ją inaczej
Beata Kołodziej przypomniała:
„Dziecko nie przyszło się dostosować.Ono przyszło przypomnieć nam o częściach, które zapomnieliśmy kochać.”
Ta myśl została z nami długo.
Pozwól innym być tym, kim chcą być
Podczas podsumowania Daria Jadwiga Czarnecka powiedziała coś, co zamknęło cały Kongres w jednym zdaniu:
„Dziecko nie jest małym dorosłym.Dziecko jest duszą w procesie.”
A Dariusz Piotr Szyndelarz dodał:
„Jeśli chcemy pomóc dzieciom, musimy najpierw zobaczyć siebie.To, co w nas niewypowiedziane – one pokażą.”
I wtedy wszystko stało się jasne.
Zaproszenie
Pełny reportaż Jolanty Podsiadły z tego Kongresu ukazał się w czasopiśmie:
„Czwarty Wymiar” nr 9/2025
Zachęcam, aby przeczytać go w całości.Jest tam:
więcej przykładów,
więcej historii,
więcej poruszających odkryć.
To tekst, który otwiera serce i przywraca zaufanie do życia.












Komentarze